Maryla Jędrzejewska ma już siedemdziesiąt lat, ale dopiero teraz czerpie z życia pełnymi garściami. Można by się zastanowić, jak można czerpać z życia, gdy się siedzi tylko w domu, a wychodzi jedynie po jedzenie dla kota i dla siebie. I to dokładnie w tej kolejności. Ale Maryla ma wreszcie w życiu cel. Wieczorami siada przy swoim sekretarzyku, za każdym razem wahając się, czy otworzyć kolejny list. Wie, że przepadłby, gdyby go wrzuciła do wysyłanych listów na poczcie. Może nawet dotarłby do Mikołaja, który gdzieś tam, w Laponii, zarabia na byciu świętym. Ale jedno jest pewne... To ona mogła spełniać marzenia. Ten fałszywy biznesmen z Laponii z pewnością by tego nie zrobił...
Co zrobić, żeby święta były wyjątkowe? Trzecia odsłona świąt Mani i Tynia przynosi odpowiedź na to trudne pytanie. Jest to wzruszająca historia o tym, co w naszym życiu najważniejsze: o przyjaźni i bliskości, ale też o dziecięcej wrażliwości i empatii. Znani i lubiani bohaterowie samodzielnie przygotowują niezwykłą świąteczną niespodziankę dla wyjątkowej osoby. Towarzysząc im, młodzi czytelnicy dowiedzą się, że dostawanie jest bardzo przyjemne, ale dawanie sprawia, że czujemy radość w sercu. "Wyjątkowe święta Mani i Tynia" to świąteczna opowieść o tym, czym różni się przyjemność od radości i na czym polega prawdziwa magia Bożego Narodzenia.